4 | Piotr |
2011-01-31 15:29 Na portalu bialorus.com.pl jest filmik prezentujący współczesną Białoruś. Nazywa się Fakty Ekonomiczne. Film jest po angielsku ale można zrozumieć albo chociaż zobaczyć jak wygląda współczesna Białoruś. Może nie jest to drugi Dubaj ale w porównaniu do Polski nie ma się czego wstydzić. |
3 | AC |
2010-09-06 22:39 @cisek Lokalny ryneczek — to nie centrum handlowe. A namiot — to nie butiq w CH :) @Kongo Historyjka niesamowita! Dzięki wielkie! |
2 | Kongo |
2010-09-06 20:53 Moja kuzynka pracuje w małym miasteczku na Białorusi w firmie rozwożącej (ciężarówkami) artykuły spożywcze do okolicznych sklepów. Opowiedziała mi, że ostatnio po codziennym badaniu kierowców alkomatem na rozpoczęcie dnia pracy, u jednego z kierowców pokazało 2,5 promila. — I co zwolnili go z pracy? — zapytałem. — Nie. Dyrektor kazał mu odpocząć i przyjść do pracy po południu. Gdy przyszedł po południu to alkomat wykazał mu już 3,5 promila! — I co teraz go już zwolnili? — Nie. Nie można go zwolnić, bo za tak marne grosze nikt nie przyjdzie pracować na jego miejsce. Opowiedziała mi jeszcze, że niektórzy kierowcy codziennie podkradają produkty, które mają rozwozić do sklepów. Oczywiście sklepy zgłaszają do firmy, że codziennie jak towar wozi np Locha, to ginie pół litra wódki, puszka mielonki i bochenek chleba, więc firma co miesiąc potrąca takiemu kierowcy pieniądze z pensji. (a kierowca się na to godzi). Kuzynka się wkurza bo ma przez to kłopot z dodatkową kontrolą rozchodu towaru. Ale zwolnić kierowcy nie można! Ot, taaak... |
1 | cisek |
2010-09-06 20:18 no co do tej ostatniej «ciekawostki» to nie ma w tym raczej nic dziwnego... kazde centrum handlowe wymaga tego od swoich najemcow... i tyle... standard. wiec wladze owego targowiska, ucza sie od zachodu(ida z duchem czasu)... a jesli tak, to kolega moze sie spodziewac, ze bedzie placil kary za nieuzasadniona nieobecnosc w pracy... |
Jestem autorem raportu o stronach internetowych polskich posłów. Skrót z niego został opublikowany w Newsweek Polska nr 25/2009, oraz na początku lipca w podlaskiej prasie lokalnej (Kurier Poranny, Teraz Białystok).